Najnowsze wpisy, strona 3


lis 10 2005 Bez tytułu
Komentarze: 4

Czasem nie ma po co, ani oczym, ani tesh dla kogo pisac noty. Czasem pisze sie, zeby napisa kilka bezsensownych zdan w ktorych zawrze sie nasz czaly walacy sie swiat, albo jedno zdanie ktorego nikt nie zrozumie choc zauwazy ze jest w nim wiele radosci. Chcialabym sie tak cieszyc...tak poprostu. Chcialbym sie tak cieszyc, ze wszysyc by zobaczyli ta tetniaca zycieem radosc. Moja euforie, ktora potem zgasnie, ale ta chwila bedzie trwac i cieszyc mnie w kazdej sekundzie i minucie....MILOSC?? Wierze w nia...znam ja...i chcialabym ja poznac znowu, ale teraz juz inaczej tak naprawde... Bo troszke za nia tesknie, za nia...za ta ktora przeklinalm juz tyle razy i molilam sie, zeby sie ta @^%&)$!# ode mnie odczepila....nie chciala. W koncu sama ja wyrzucilam...a teraz chce zeby wrocila.. tylko czy ona sie za brdzo na mnie nie wkur....???

Niech sobie przyjdzie sama..tak normalnie, spontanicznie. POcichutku, chce zeby to byla nespodzianka, jedna z najwspanialszych... Zeby jesli nawet odejdzie zostawila po sobie takie wspomnienia jak ostatnim razem...Piekne, tlace sie radoscia do konca, takie ktore awsze bede wspominac i pragnac by cos takiego spotkalo mnie jeszcze raz...niemozliwe, wiem;) ale jakos sie z tym pogdze :)...:(:(:(:( ehhh troszke mi smutno, no ale ok pozdro for every one i dla KAmila o ktorym myslalm w wiekszsci tej noci:*pozdro:*

ps- ZAKOCHALAM SIE! (wiem, ze to przeczy mojej nocie, ale pawda jest taka, ze nawet nie znam tego goscia a kwtym sie bujnelam pozdro for him )

cleo13 : :
lis 04 2005 Bez tytułu
Komentarze: 5

Jak zwykle pięc minut temu, kiedy bralam sie za pisanie tej notki wiedzialam co napisac...tyle, ze to bylo piec minut temu. A teraz? Siedze gapiac sie na monitor i usiluje zebrac te wszytkie mysli w jedna...dosc sensowna. No, ale moze to sobie daruje i porpstu napisze co sie dzialo. Wczoraj? No nic takiego w sumie w zkole nie bylo w kazdym razie ja nic takiego nie pamietam. Pozniej wrocilam do domciu no i Bartek po mnie (znowu :)) przysedł. Na poczatku w sumie mi sie nie chcialo wychodzic, ale potem stwierdzilam, ze co za roznica czy bee z nim gadala godzine przez domofon czy na dole pod klatka. Bylam na polqu chyba godzinke??? Wiem na pewno, ze zimno bylo. A tak po za tym. No to spoxik bylo. Z Bartkiem sie spox gada pod warunkim, ze gada sie z nim tylko z nim i, ze on co kolwiek powie, a nie bedzie omijal bez przerwy temat o ktorym tak naprawde chcial pogadac.. ;]:D (pozdro) POtem mnie odprowadzil i jeszcze chwile pod kaltka gadalismy, potem on mi powiedzial pare rzeczy i mnie.. wgielo...no chyb, ze to prawda nie byla..ale chyba nie..to juz tylko bartek wie... A dzisiaj? Dwa wfy na poczatku lekcji. Na pierwszym jak zwykle byl areobik. Ja z Aska dostalysmy 6. Nie chce mi sie pisac za co bo trzeba by bylo duzo tlumaczyc. POtem majca, pani pytala, ale mialam szczesliwy numerek. W sumie to nic mi to nie dalo bo i tak by mnie nie zapytala pewnie bo pytal tylko tych co zawsze wyrozniaja sie sporym barkiem wiedzy :D. POtem polski na ktorym pisalismy opowiadanie, tesh spoko. Historia...nie lubiem histoori..wiec zawsze mi sie nudzi. Religia na ktorej mnie nie bylo bo mialm probe choru. No i do domciu... Narazie to tyle...teraz juz nie wiem co chialm napisac tak naprawde, ale na pewno nie bylo to to powyzej...pozdro for everyone:*

cleo13 : :
paź 25 2005 Bez tytułu
Komentarze: 4
Ale dzisiaj fajnie bylo Moja klasa i 1d pojechaly razem do Rdzawki żeby się...zintegrowac No chyba taki cel miala ta wycieczka, ale raczej slabo, ze tak powiem wyszlo nam to integrowanie O 9:00 byla zbioreczka pod szkolka. W koncu jakaos tak 20 po 9 przyjechal fioletowy... () busik i takie male cos. Jechalismy jakies nie cale 2 godzinki. Bylo spoxik, gralismy w karty i ogolnie foajnie Jesli chodzi o tyl autobusiku... to moze wnikac nie bede chociaz jak te tyly wysiadly to widac bylo co sie dzialo... Wszytskim dopisywaly swietne chumorki (niektorym nawet za dobre i bardzo...hmmm no byly bardzo ). Szlismy na Stare Wierch cudna droga tarzajac sie w blocie po kolana i zjezdzajac z co wyzszej gorki na tylkach DOSZLISMY! Wszyscy pobiegli na lawki i zaczeli cos tam jesc. Potem poszlismy po drewno, potem ognisko podczas ktorego te dobre chumorki niektorych sie zmienily, albo poprostu spowodowaly to, ze ci ludzie gadac z nami nie mogli.. W drodze powrotnej bylo jeszcze lepiej. Bez przerwy z gorki. Praktycznie wszyscy zbiegali po tym blocie. No, ale nasi koledzy uznali, ze musi byc ciekawej i zbombardowali nas szyszkami w wyniku czego kilka z nas poleglo na ziemi...taa POtem oczywiscie ochrzan z racji naszego zachowania...a raczej jego braku i tak krowa usilujaca wydobyc z siebie jakis dzwiek W autobusiku tesh bylo spoko. Puscilo sie kilka plotek, pbilo sie, dostalo w dzub i ogolnie OK! Potem droga do domciu...troszke siem zdenerwowalam, ale ...no nie wazne NO,a potem to nie ma juz co pisac..ehhh jutro trzeba do szkoly WIELKIE POZDRO DLA SYSKICH A NAJWIEKSZE DLA TYCH Z WYCIECZKI!
cleo13 : :
paź 18 2005 Bez tytułu
Komentarze: 4
Niby mialam napisac co siem dzialo w piateczek na imprezce, ale opisalm juz tyle ze sie nocia kasnela, a mi sie drugi raz pisaci juz nie chce Skrobne moze wiec cos ineego. Bedzie to pewie pozbawione jakiego kolwiek chocby najmniejszego sensu i fabuly. POszlam do szkolki. Wczesniej usilowalm wejsc do autobusu co zakonczylo sie wzglednym zwyciestwem No moze dla WAS wejscie do autobusu do ktorego mieszcza sie nieliczni bylo by zwyciestem pomimo kilku osob pchajacych sie z deczka na ciebie, ale jest ok Dalej w szkole bylo... no jak zwykle lekcja, przerwa, lekcja, przerwa. Na niektorych bylo lepiej na innchy gorzej. POtem pojechalm na angeslki co tam pisac zimno, wiatr wieje, a ty pedalujesz na drugi koniec karakowa zeby pouczyc sie godzine... ta..chociaz tye, ze nauczycielka jest fajna Wrocilam do domu. W sumie tyle na gadu jest nudono jk nigdy zrsszta ostatnio nikogo nie ma i ogolnie zawsze nie ma z kim gadac. Kiedys naipsalm komus, ze nie mam idealu faceta bo po co o czyms takim myslec jak i tak.. go nie znajdziesz. Ale znalazlam swoj chodzacy idealek, moze nie taki idealny idealek, ale widealizowany prawie idealek by mogl byc idealkiem ;0 dajmy na to, ze to zdanie ma sens Mowic wsprost nie znam goscia, widuje go codziennie w mojej szkole... wiem tylko jak ma na imie do ktorej kalsy chodzi i.. ze jest sliczny Tylko, ze ja go nie znam i wole nie poznac bo jak g poznam to pewnie sie okarze ze jest... haski, glupi, woli facetów i ma caly charakterek zjebany A takto mammoj widealizoway idealek i jest qool...! POZDRO FOR EVERYONE!
cleo13 : :
paź 13 2005 Bez tytułu
Komentarze: 2

Noteczka bedzie bardzo krotka i zwiezla boc zasu nie ma. (mam zadanko z matmy zrobic no i jeszce nauczyc sie na bilogie;/). Jak widzicie zmienilam szablonik ;) Czy wam sie podoba czy nie to juz wasza sprawa. Jesli chcie zobaczyc te nocie ktore juz skrobnelam to musiscie je sobie zaznaczyc bo niestety nie umiem zrobic tak zeby sie automatycznie kolor czcionki w syskich nociach zmienil. ALe na pewno syskie te stare nocie tu sa ;) No wiec w sumie to chyba by bylo na tyle??? No jak na dzis to tak. POzdro dla syskich a szczegolnie gerlsów z mojej kalsy no i stworka pawła dominika i tych sysykich innych koffam was :*:*:*

cleo13 : :