Archiwum luty 2006


lut 08 2006 Bez tytułu
Komentarze: 1

W sumie nic nie moze usprawiedliwic mojej dosc dlugiej nieobecnosc, ale ja tez wcale nie mam zamiaru jej usprawiedliwiac. Ta notka tez nie bedzie jakos wyjatkowo dluga. porpostu ja pisze.

Nie moge powiedziec, ze NIC sie nie dzialo, bo jednak musze stwierdzic, ze tak naprawde kazdego dnia cos sie dzieje.... cos sie zmienia. NIby normalny dzien, ale jak przyjzysz mu sie blizej to zobaczysz, ze kilka moze nic nie znaczacych sytulacji zmienie bieg wydarzen... I to wlasnie te zazwyczaj nie zauwazane przeze mnie sytulacje zmieniaja moje zycie...I tu wlasnie jest problem... Ja juz  nie mam nad tym kontroli... jesli wogole kiedy kolwiek mialam.

Wiele rzeczy i znajomosci sie skonczylo... A na ich miejsce wkroczyly innne....nie wiem jeszcze czy lepsze, ale wiem ze to cale "INNE" nie znaczy wcale gorsze jak kiedys myslalam...

Koncze ta zenujaca notke i pozdrawiam wszytkich naiwnych ktorzy ja przeczytaja, a w szczegolnosci tych ktorzy tego nie zrobia;) pozdro:*

cleo13 : :