Archiwum 01 września 2005


wrz 01 2005 Bez tytułu
Komentarze: 2

Wypadaloby zaczac miesiac i skrobnac jakas nocie, ale nie bardzo tak szczerze mam nastruj... A jesli chodzi o pierwszy dzien w szkole to tak naprawde nie mam co opisywac, jeszcze nic sie nie stalo. Wstalam rano, poszlam z czakim na spacer ubralam sie, pojechlam na rozpoczecie. A potem msza, powitanlko w schoolu i rozejscie siem do klas. Do domu... wyobrazalam to sobie inaczej...zupelnie inaczej, ale to bylo tylko falszywe wyobrazenie... A jesli kto bradzo chce wiedziec jak bylo na rozpoczeciu to do wejdzie do Aski (w linkach A$ka) na bloga i po sprawie.

Co po za tym...nic nie wiem co gorsze. Brak milosci, czy tesknota za...I to i to mnie wykancza. Czasem tak bardzo chcialbym pogadac...poqiedziec pare rzeczy, ale nie ma tego komfortu. Wiec jakby to powiedxziec.... najlepiej nie mowic nic....ehhh pozdro :*:*:*

cleo13 : :