Archiwum 10 października 2005


paź 10 2005 Bez tytułu
Komentarze: 8

Ha! Nie napisze jak zwykle ze...no kazdy wie co bo wlansie wiem co napisac. Slucha takiej jednej piosenki c tam ma jakis tytul chyba co on brzmi sobie tak jakos "5 days...blebleble" dalej nie apmietam :D. W sumie lubiem ta piosenke, ale ona kojarzy mi siem z czyms fajniusim. Z czyms co bylo gdzie tak w czerwcu chyba bo gadalysmy wtedy o spotakaniu na koniec 6 kalsy. No, ale to bylo tak. Wtedy jeszcze co jakis tydzien przychodzila do mnie Gunia z Aska bo...głupia jakas  bylam i nie maialm co robic w housie :D No i raz sobie przyszly. Sory pomylilma siem to nie tak bylo. Najpierw Aska przyszła bo my wogóle ccialysmy Gunie i Damiana pogodzic. No i sobie plan wymyslilysmy. POtem Gunka przyszla. Właczylam na maxa moje radio i tanczylysmy jak oszalale w rytm wyzej wymienionej pioseneczki. Bylo swietnie, az sobie garadelka zdralysmy. No, a potem damianek przyszedl no i Gunia siem do szafy schowala i mialam tam siedziec. A dalej to juz troszke  nie wyszlo wiec pisac nie bede. Nie wiem tylko kiedy stalo sie cs takiego z jednym mopim meblem... nie pamietam kiedy to bylomoze wtedy :D Ale moze nie ebde pisac co bo sie wyda :D:D:D:D Dobra koncze bo co tu w sumie piszac. POzdro dla calej mojej kalsy no i wogole fajniusich ludzie w szkolce ;););) KOFFAM WAS:*

cleo13 : :