sty 31 2005

Polskie teleturnieje...eghm.. bez komentarza...


Komentarze: 5

Wstaam dzisiaj rano, siadam przed telewizorkiem, sprawdzilam co leci, i.... dupa: tvp1 budzik, tvp2 jakis program dokummentalny o... nawet nie wiem o czym, tvp3 plebania- jeden z najgorszych polskich seriali jaki kiedy kolwiek ogladay moje ocka, polsat jakis jeden z durniejszych programów jakie emituja na tym kanale (nie pamietam nazwy), na nastepnych dwóch Adam i Ewa i jakis religijny program, TVN teleturniej Wtkrec numer (nazwa zabujcza :D). Wiecej nie am programów w telwizorku bo kablówki nie mam... ;/ z rozpacza stwierdzilam, ze bede ogladac ten teleturniej. Sidalam se wygodnie i zaczealm oglaac. Bardzoszybko sie polapalam o co chodzi w tym programie. Daja ludziom do zgadniecia jakas durna i banalna zagadeczke podpowiadaja jak moga- czyli prawie mówia jaka jest odpowiedz. Podam wam jeden przyklad takiej zagadki. Jest taki diagram w którym sa literki, a ty masz poprostu zgadnac która litera jest pierwsza a potam juz sie w sumie reszta sama ulozy. Kiedy babka poda juz polecenie to zaczyna gadac mniej woecej tak: "... tak prosze panstwa 10.000 zł do wygrania. Nieprawdopodobna okazja na wzbogacenie sie o 10.000 zł do wygrania, wystraczy tylko powiedziec jakie jest rozwiązanie naszej zagadki. Mogę państwu podpowiedzieć, że slowo którego poszujeci to zwierze i może być np. brunatny, polarny...." Potem ta bab powtarza to cay czas bez przerwy... koszmar! Potem karza dzwonic lub wysylac smska, a potem wylosowana osoba ma podac odpowiedz wlasciwa. Kiedy juz to zrobi ma wybrac 3 numerki z posrud chyba 30. Jesli trafi trzy pola pod którymi kryje sie logo TVN to zdobyw proponowana kwote czyli jakies 10.000 tysiecy. Taaaa... piekny program szkoda tylko, ze przed rozpoczeciem programu nie mówia, ze jak juz odpowiesz to jeszcze zeby wygrac musisz trafic te numerki.... Mozliwosc wygranej jest tak duz jak w lotka... hehehe... W ostatecznosci wychodzi na to, ze czowiek mial wygrac 16.000 tysiecy, a nagle sie okazuje, ze jego wygrana wynosi 210 zl... Chyba nie musze komentowac :D:D:D Chyba sie wszyscy ze mną zgodza, ze takie teleturniej są bez sensu... chociaż nie. Mają jedną zalete. Kiedy suchaam jak ta baba już 10 raz powtarza to samo to  chcialo mi sie tak śmieć jak bym co najmniej kabartet OT.TO oglądala... :D:D:D:D

Pozdrawiam syskich i życzem milych ferii :) (a aśce milego zjeżdżania na nartach :)) Jak zwykle i niezmiennie oczywiście kocham kamilka :) <cmok>

 

cleo13 : :
18 lutego 2008, 10:51
Macie racje teleturnieje to naj gorsze co kiedy kolwiek moglo powstac....
gunia
01 lutego 2005, 16:30
jak ja kocham takie teleturnieje;patrzą\\c na takie debilki jak ta prezenterka, rośnie mi poczucie własdnej wartości
01 lutego 2005, 10:11
no teleturnieje mogą dobić:) pozdro!
madelle
31 stycznia 2005, 20:03
\"Ksystofie, jesteś najsłabsym ogniwem- musis odejść.\" Tja, polskie teleturnieje czasami są poprostu zajebiste. A plebania to jush w ogóle... Lepiej pójść do wypożyczalni, albo obejrzeć stary \"Seks w wielkim mieście\" ( kocham tem seriel:) z kasety. Ech ale i tak ci zazdroszczę. Ja mam ferie dopiero za dwa tygodnie- czyli przesrane. Co ja bym dała żeby móc wsiąść w pociąg, wysiąść w Zakopanym i poszaleć choć dwa dni na desce...(rozmarzone oczka, uśmiech mimowolnie wchodzi na twarzy) ach...
paulita
31 stycznia 2005, 19:51
no niestety tylko takie programy z rana mozna ogladac w naszych telewizorkach:P a cos o tym wiem, bo jak jestem rano w pracy, a nie mam co robic to z nudow biegam pilotem po wszytskich stacjach... ale tvn to omijam z daleka, bo mnie oslabia... juz \"plebanie\" wole :P

Dodaj komentarz